Warto wspomnieć, że na kieleckich stokach pojawiają się nie tylko mieszkańcy stolicy województwa świętokrzyskiego. Artur i Wojtek, których w sobotę spotkaliśmy na kieleckim Telegrafie przyjechali do nas z Radomia.
- Mamy teraz taki szybki dojazd, że wsiadamy do samochodu, raz dwa i jesteśmy w Kielcach. Dla nas to świetne rozwiązanie, bo chcąc się wybrać do „Zakopca”, czy chociażby do Białki czekałaby nas zdecydowanie dłuższa podróż - mówili radomianie.
Jedyną rzeczą, która martwi właścicieli stoków oraz miłośników białego szaleństwa jest oczywiście pogoda, która w najbliższym czasie ma się pogorszyć, ponieważ synoptycy zapowiadają opady deszczu.
Może warto więc skorzystać z chwili i wyskoczyć na stok?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?