Pogrzeb Józefa Jagodzińskiego, taty księdza arcybiskupa Henryka Jagodzińskiego
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył ksiądz arcybiskup Henryk Jagodziński, Nuncjusz Apostolski w Ghanie. Koncelebrowało ją dwóch biskupów z diecezji kieleckiej - Jan Piotrowski i Andrzej Kaleta oraz kilkudziesięciu kapłanów. Nie mógł w niej uczestniczyć ksiądz biskup Marian Florczyk, ale duchowo łączył się z uczestnikami mszy pogrzebowej w małogoskim kościele.
-Dziś dziękujemy Bogu za Jego spełnione, pracowite, dobra życie. Ksiądz biskup ordynariusz Jan Piotrowski przytoczył tak wiele faktów z Jego życia, że nie chcę się powtarzać. Mogę powiedzieć tylko tyle, że rzeczywiście świętej pamięci Józef Jagodziński był bisko Pana Jezusa, spełniając posługę kościelnego, mieszkając tak niedaleko kościoła i będąc też blisko duchem, sercem przez bardzo częsty pełny udział we mszy świętej codziennej. Służył mojemu poprzednikowi i mnie nie tylko dobrą radę, ale i zaangażowaniem w sprawy gospodarcze parafii. Był na każde wezwanie i prośbę. Dlatego dziś dziękujemy Bogu za Jego życie, ufając że Pan w nieskończonym miłosierdziu przyjmie Go do swojej chwały
- mówił pod koniec mszy pogrzebowej ksiądz Henryk Makuła, proboszcz parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Małogoszczu.
Ksiądz arcybiskup Henryk Jagodziński po śmierci swojego kochanego Taty otrzymał setki kondolencji i słów wsparcia.
-Bardzo Wam dziękuję za przekazane drogą Facebooka wyrazy współczucia i chrześcijańskiej solidarności. Dzięki waszemu wsparciu smutek z powodu odejścia Taty staje się mniej bolesny. Ponieważ osobiście nie posiadam konta na Facebooku, dlatego tą drogą pragnę wam złożyć moje wyrazy wdzięczności i zapewnić o modlitewnej pamięci
- takie podziękowania księdza arcybiskupa Henryka Jagodzińskiego opublikowała na Facebooku małogoska parafia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?