Nie każdy lubi piłkę nożną, ale mistrzostwa globu to taka impreza, kiedy przed telewizorami zasiadają nawet ci, którzy na co dzień sporadycznie zerkają na 22 facetów biegających za piłką. Wśród skarżyskich VIP-ów nie brak jest jednak zagorzałych kibiców. Podpytaliśmy o ich typy na mundial w Rosji.
Panie też oglądają, choć czasem na meczu… przysypiają
Na początek panie, bo bycie fanem futbolu to nie tylko męska domena. Przecież po boiskach biega tylu przystojniaków… Katarzyna Michnowska-Małek, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, będzie kibicować z całą rodziną. – Stroje już kupione, szaliki też. Mój tata i brat są wielkimi fanami futbolu, więc ja nie miałam wyjścia i też lubię piłkę. Ale kibicuję chętnie, nie na siłę – mówi.
Dyrektor MCK typuje, że Polska znajdzie się wśród czterech najlepszych zespołów globu. – Z grupy musimy wyjść i dojdziemy do półfinału. Naszą czołową postacią będzie oczywiście Lewandowski. A faworyta do mistrza nie mam. Piłka, jak to się mówi, jest okrągła, więc może być różnie – dodaje Katarzyna Michnowska-Małek.
Dagmara Nowak-Trochimiuk, prezes firmy Celsium Serwis i Kobieta Przedsiębiorcza 2015 r. w plebiscycie Echa Dnia, będzie kibicować razem z synem Kacprem. Na co dzień, jak przyznaje z uśmiechem, raczej usypia przy piłce, ale za to… obserwuje Roberta Lewandowskiego na Instagramie. – Typujemy z synem 5. miejsce Polski. A kibicujemy też Portugalii i Francji, bo grają tam Ronaldo i Griezmann – mówi.
Prezydent wstrzymał się od głosu
Pora na panów, wśród których fanów kopanej jest o wiele więcej. O tym, kto kibicuje i często jeździ na mecze, można się przekonać choćby z Facebooka. W samorządzie jest kilku zagorzałych kibiców.
Konrad Krönig, prezydent Skarżyska, od piłki nożnej woli jednak siatkówkę i koszykówkę. To oczywiście z racji tego, że sam je uprawiał, a predysponuje go do tego jego wzrost. Do odpowiedzi oddelegował więc Jakuba Bilskiego, swojego asystenta. – Jako kibic oczywiście chciałbym zobaczyć Polskę w finale. Najważniejsze będzie jak nasi piłkarze „wejdą” w turniej. Z grupy powinniśmy wyjść. Liczę, że o sile polskiej drużyny będą stanowić Lewandowski, Milik i Teodorczyk, a poza nimi z dobrej strony pokażą się młodsi zawodnicy jak Zieliński, Kownacki czy Linetty. Bardzo podoba mi się też gra Kurzawy i Góralskiego – mówi Jakub Bilski, który poza Polską kibicuje również Francji.
Serce chce „majstra”, ale zdrowy rozsądek…
Andrzej Brzeziński, pierwszy zastępca prezydenta Kröniga, przewiduje, że w grupie wygramy, zremisujemy i przegramy. – Wyjdziemy z drugiego miejsca i dojdziemy do ćwierćfinału. Wiadomo, że serce chce mistrzostwa, ale zdrowy rozsądek podpowiada, że raczej tak się nie stanie – mówi.
Zastępca prezydenta liczy na kilku naszych futbolistów. – Lewy utrzyma swój poziom, ale czekam na przebudzenie Zielińskiego. Liczę też na Milika i Kownackiego. Z zawodników z naszej ligi może się pokazać Kurzawa. Kto mistrzem? Ktoś z grona: Brazylia, Niemcy, Francja, Hiszpania – dodaje Andrzej Brzeziński.
Kibicem piłki nożnej jest też wicestarosta Artur Berus, ale to nie powinno dziwić, bo jest on przecież byłym piłkarzem. Grał w Granacie Skarżysko, Orliczu Suchedniów, Szydłowiance Szydłowiec i Łysicy Bodzentyn.
Wicestarosta typuje odważnie – mistrzem będzie Polska Z grona pytanych ma największe doświadczenie boiskowe, więc należy wierzyć, że wie, co mówi. – Prezentujemy wysoki poziom. Mamy dobry atak. Liczę na Lewego, Kownackiego. Pozostaje kwestia dogrania obrony. Jeśli się to uda, to zajdziemy wysoko. Życzyłbym sobie, żeby mistrzem została Polska. Nie! Stawiam na Polskę! Będziemy mistrzem! – mówi.
Nie gra… Mongolia – to Brazylia!
Z kibicowskiej pasji znany jest też radny miejski Marek Gąska, ale nie przewiduje wielkiego wyniku Polski. – Już wyjście z grupy nie będzie łatwe, a do ósemki będzie się bardzo trudno wbić. Z naszej ekipy liczę najbardziej nie na Lewandowskiego czy Milika, ale na Zielińskiego – mówi radny.
Marek Gąska będzie kibicował z rodziną w domu i w strefach kibica, a jego ulubioną drużyną jest Brazylia. – Reprezentację Canarinhos pamiętam jeszcze z czasów, gdy grał Pele. Już wtedy spodobała mi się ich gra i tak zostało – dodaje.
Mecze polskiej reprezentacji zawsze bardzo przeżywa Jarosław Gwóźdź, nowy rzecznik skarżyskiej policji. – Trudno coś powiedzieć przed pierwszym meczem Polski. Chciałoby się, żebyśmy wyszli z grupy, a potem czas pokaże. Liczę na nasze młode gwiazdy jak Kownacki czy Góralski. Na gwiazdę klasy światowej zadatki ma Zieliński, więc może on? No i wreszcie sam Lewandowski mógłby pokazać na imprezie najwyższej rangi, na co go stać – mówi rzecznik.
Jarosław Gwóźdź, poza Polską, ma bardzo nietypową ulubioną drużynę. – Jakby grała Mongolia to bym jej kibicował, a tak to kibicuję też Brazylii. Zabrali na mundial dobry skład – dodaje znany z oryginalnego poczucia humoru rzecznik.
Które typy się sprawdzą? Jak mówią pytani, czas pokaże. Serce niezmiennie chce mistrza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce
Źródło: vivi24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
