Szansa dla pacjentów skazanych na śmierć! Świętokrzyskie Centrum Onkologii opracowało Terapię CAR-T. Zobacz film i zdjęcia

O tym, że Świętokrzyskie Centrum Onkologii będzie uczestniczyć w opracowaniu polskiej terapii CAR-T pisaliśmy już jakiś czas temu. Nasz szpital odpowiada za kluczowy element tego projektu – produkcję wektorów wirusowych, które umożliwiają przeniesienie informacji genetycznej do wnętrza komórek układu odpornościowego chorego. Jako nośnik zostaną wykorzystane zmodyfikowane lentiwirusy (do tej rodziny należy wirus HIV), które będą syntetyzowane w laboratoriach Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.

Terapia CAR-T, określana mianem „świętego graala” onkologii, to najbardziej zaawansowana technologicznie forma immunoterapii, w której do walki z nowotworem złośliwym wykorzystuje się odpowiednio zmodyfikowane genetycznie komórki układu odpornościowego (limfocyty T) pacjenta. - Pobieramy krew od pacjenta, następnie w laboratorium modyfikujemy limfocyt, by zaczął produkować receptor na swojej powierzchni i za pośrednictwem tego receptora, po podaniu zwrotnie tych samych limfocytów pacjentowi, zaczyna on rozpoznawać komórki nowotworowe i efektywnie je niszczyć – wyjaśnił w jak najprostszych słowach profesor Artur Kowalik, kierownik Zakładu Diagnostyki Molekularnej i Zakładu Inżynierii Genetycznej, w skład którego wchodzi Wytwórnia wektora lentiwirusowego.

Profesor Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii nie krył radości z przekazania tak istotnych informacji. - Cieszę się, że mogliśmy i możemy pracować nad projektem, na który pacjenci naprawdę czekają. Koszt terapii CAR-T komercyjnie to około 1,8 miliona złotych. My jesteśmy w stanie wyprodukować ten lek kilka razy taniej – podkreślił dyrektor.

Aby lepiej zobrazować, potrzebę opracowania polskiej terapii CAR-T wystarczy przypomnieć historię Radka Toborka z Jędrzejowa oraz Piotrusia Turka z Korczyna. Zorganizowano zbiórki, by zebrać pieniądze na leczenie chłopców. Na tę terapię każdy z nich potrzebował ponad milion złotych, co jest ogromną sumą. Na szczęście udało się. Radek i Piotruś przeszli leczenie i mają się dobrze.

Pisaliśmy i tym tutaj:

Udało się! Zebraliśmy ponad milion, by uratować życie Piotrusia Turka z podkieleckiego Korczyna

Radek Toborek z Jędrzejowa szykuje się na powrót do domu. 12-latek przeszedł terapię za blisko 1,5 miliona złotych

Teraz, dzięki między innymi Świętokrzyskiemu Centrum Onkologii dostęp do tej ratującej życie terapii będzie dużo prostszy oraz tańszy. Leczenie zostanie wdrożone za kilka lat.

W spotkaniu wzięli również udział profesor Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych, profesor Zbigniew Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (lider projektu CAR-NET), profesor Radosław Zagożdżon z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM, kierownik projektu CAR-NET oraz profesor Marcin Pasiarski, kierownik Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku ŚCO.

- Mówimy o terapii dającej szansę pacjentom, którzy byli skazani na śmierć. Możliwość jej stworzenia w Polsce to nie tylko rozszerzenie grupy pacjentów, których uratujemy, ale również wdrożenie najnowszej technologii, której odległych następstw na ten moment nie jesteśmy w stanie przewidzieć – zwrócił uwagę profesor Zbigniew Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Zyskujemy bardzo skomplikowane narzędzie, którego korzystne działanie będzie prawdopodobnie wykorzystywane nie tylko w chorobach nowotworowych – dodał.