Nowa tablica na pomniku w Rząbcu niezgodna z ustawą dekomunizacyjną

Jak udało się ustalić redakcji „Echa Dnia”, opiekujące się pomnikiem w Rząbcu, Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej miało przekonywać, że napis zaaprobowano w Instytucie Pamięci Narodowej. Jak się okazuje tablica została umieszczona na pomniku pomimo braku zgody tej instytucji.

Które ze sformułowań są nie do zaakceptowania? Przede wszystkim nowa inskrypcja zwierająca słowa: „Pamięć nie umiera / zabiła ich nienawiść / Pamięci 74 partyzantów-jeńców / rozstrzelanych 8 IX 1944 roku / pokój ich duszy” – w dalszym ciągu upamiętnia wydarzenie, które miało miejsce 8 września 1944 roku i tym samym jest sprzeczna z ustawą z 1 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.

- Usunięcie z pomnika dotychczasowych napisów i symboli oraz zamieszczenie powyższej inskrypcji nie zmienia przeznaczenia pomnika, które wciąż upamiętnia funkcjonariuszy grupy funkcjonariuszy dywersyjno-wywiadowczej NKGB (sowiecki Ludowy Komisariat Bezpieczeństwa Państwowego) „Szturm” dowodzonej przez Iwana Iwanowicza Karawajewa, która realizowała wytyczne swoich przełożonych sprzeczne z polską racją stanu – czytamy w piśmie Adama Siwka, Dyrektora Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.

Zastrzeżenia Instytutu Pamięci Narodowej wzbudziło również sformułowanie „zabiła ich nienawiść”. – Nie była to nienawiść a walka o niepodległość Polski, która została odebrana Polsce przez wspólne działania Rzeszy Niemieckiej i Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich w 1939 roku – napisano w tym samym dokumencie.

Pojawienie się nowej inskrypcji na pomniku w Rząbcu wywołało sprzeciw środowisk narodowych, które zgłaszały identyczne zastrzeżenia. Z kolei kilka miesięcy temu prawnicy z Instytutu Ordo Iuris, broniący osoby oskarżone o zdewastowanie pomnika w Rząbcu we wrześniu poprzedniego roku, apelowali o jego bezwzględne usunięcie i zastąpienie go monumentem upamiętniającym Brygadę Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych.

Co dalej z pomnikiem w Rząbcu? – Instytut Pamięci Narodowej wskazał powód niezgodności obiektu z ustawą o zakazie propagowania komunizmu i od właściciela nieruchomości zależy teraz jakie podejmie działania – powiedział Artur Zawadka z Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.

Pomnik w Rząbcu upamiętnia wydarzenia, które rozegrały się na początku września 1944 roku. Doszło wówczas do starcia żołnierzy sformowanej kilka tygodni wcześniej, Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych z oddziałami Armii Ludowej oraz sowieckimi grupami dywersyjnymi.

Kilka godzin po zakończeniu bitwy, przed wymarszem wybuchł bunt sprowokowany przez sowieckich partyzantów, chcących uciec z niewoli. – Został on z całą bezwzględnością ugaszony. Straty własne w czasie tłumienia buntu: Dwóch ciężko rannych (zmarli), trzech ciężko rannych. Straty nieprzyjaciela: 67 zabitych [na tablicy upamiętniającej wspomina się 74 zabitych – redakcja] – zapisano w Kronice Brygady. Śmierć ponieśli wyłącznie Rosjanie, jeńców polskich puszczono wolno. Nie można wykluczyć, że część z sowieckich dywersantów została rozstrzelana już po stłumieniu buntu – jako przykład bezkompromisowości w walce z drugim okupantem.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika	Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]
Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]	Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!	Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko