Wybory 2024. Liderzy Koalicji 15 października ze świętokrzyskiego udzielają poparcia Agacie Wojdzie. Zobacz zapis transmisji

Transmisja online z konferencji, która odbywa się na Placu Artystów w Kielcach:

Zobaczcie zdjęcia z konferencji:

Konferencję rozpoczął Artur Gierada, świętokrzyski poseł Koalicji Obywatelskiej, który podkreślał, że kandydatka ma nie tylko bardzo dobry program wyborczy dla Kielc, ale także odpowiedni charakter na to stanowisko. Jest merytoryczna i konkretna.

- Nieważne czy ma się poglądy lewicowe, centrowe czy ludowe, najważniejsza będzie frekwencja, by zawalczyć o to jakich Kielc chcemy. Kielce zasługują, by być miastem europejskim - mówił.

Andrzej Szejna, wiceminister spraw zagranicznych podkreślał, że zamierza pomagać miastu w uzyskiwaniu środków unijnych i przyciąganiu tu inwestycji zagranicznych.

- Przyjechałem tu, bo jesteśmy nie tylko gronem polityków, ale również przyjaciół. Lubimy Agatę i wiemy, że to człowiek, który w prace wkłada całe serce.

Marcin Chłodnicki z Lewicy, który również kandydował na stanowisko prezydenta Kielc w pierwszej turze dodawał, że zna się z kandydatką od wielu lat, przypomniał o ich współpracy w urzędzie.

- Ma nie tylko dobry program, ale i wspaniałe cechy. Kreatywność i kompetencję do zarządzania miastem. Idźmy do wyborów i oddajmy głos na Agatę Wojdę, nie tylko dlatego, że my, kandydaci Koalicji 15 października mieliśmy wiele wspólnych punktów w naszych programach, ale również dlatego, że musimy kontynuować to wszystko, co Polki i Polacy wywalczyli 15 października.

Rafał Kasprzyk, świętokrzyski poseł Polski 20250 Szymona Hołowni przypominał, że przez ostatnie lata podczas ostatniej prezydentury w Kielcach nie zmieniono wiele.

- Nasza koalicja jest silna i zdeterminowana, by dokonać zmian po ostatnich pięciu latach.

Europoseł Adam Jarubas z Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślał, że choć obecni prezentują rozmaite środowiska, są grupą pojednaną. - Stawiamy na Agatę dla dobrej przyszłości i otwartego europejskiego miasta. Apelujemy też o frekwencję, z badań wynika, że 7 kwietnia była tak mała, ponieważ wielu młodych tydzień wcześniej było w domach rodzinnych z okazji Wielkanocy. Proszę was, byście przyjechali do rodziców 21, nie możemy dopuścić przecież, by ci, którzy Polskę skłócili z całym światem wygrali - mówił.

Agata Wojda zabrała głos jako ostatnia, podziękowała wszystkim za wsparcie i dodała, że kampania wyborcza to wielki wysiłek i ciężka praca. - Nie przypuszczałam, że wyjście do ludzi na ulice jest najlepszym sposobem na podniesienie poczucia własnej wartości. Nie przypuszczałam też, że w polityce jest przestrzeń, by otrzymać wsparcie od konkurentów. Ale w polityce są momenty, kiedy sprawy fundamentalne są dużo ważniejsze niż różnice światopoglądowe.

- Walczymy o bycie w europejskiej rodzinie, o demokrację. O to, by kielczanie mieli dobre życie, o rozwój miasta, które musi pozostać w trzonie europejskiego samorządu. Musimy współpracować, by wykorzystać środki unijne, prowadzić dialog z rządem.

Na koniec kandydatka Koalicji Obywatelskiej przypomniała słowa jej kontrkandydata Marcina Stępniewskiego, który przed kilkoma dniami miał jej zdaniem szantażować kielczan, obiecując im inwestycje w miasto, tylko jeśli wygra on, kandydat Prawa i Sprawiedliwości.

- Sprzeciwiamy się takiej polityce i stawiamy na transparentne zasady. Ostatnio mieliśmy przykład współpracy opartej o polityczne znajmości. Pieniądze unijne to klucz, by budować zaufanie do władzy, wspólnie musimy stać na straży zasad w samorządzie. A 21 kwietnia niech spacer do lokalu wyborczego będzie czymś oczywistym - zakończyła Agata Wojda.