Kuba Urbański i cała ekipa Playboysów przygotowali gorącą premierę. Piosenkę usłyszymy tuż po majówce. Czy będzie nowy hit?

Fani Playboysów mieli w ostatnim czasie powody do zadowolenia, bo takie piosenki, jak „Król”, czy „Tak pięknie”, które zespół zaprezentował w ostatnich miesiącach, zostały bardzo pozytywnie przyjęte przez słuchaczy. Ekipa postanowiła przygotować kolejny roztańczony kawałek.

- Musieliśmy trochę poczekać z premierą, bo zależało nam na dobrym teledysku do tej piosenki. Nie chcieliśmy kolejny raz nagrywać teledysku w studio telewizyjnym. Wybraliśmy nagranie w plenerze, w słonecznym świetle. Trzeba było trochę poczekać na dobrą pogodę, ale było warto. Pogoda nam dopisała, powstał ciepły, słoneczny klip. Idealnie pasuje do tegorocznej wiosny. Teledysk będzie ozdobą naszej premiery – mówi Jakub Urbański.

Kuba i jego koledzy z ekipy przygotowali roztańczony kawałek, który od razu poprawia humor. Już niedługo wszyscy zobaczą to nagranie, jak tylko klip ujrzy światło dzienne. Fani disco polo powinni być zadowoleni. W nagraniu zobaczymy piękne dziewczyny w plenerze, dużo słońca, przyrody i dobrej energii. W grupie tańczących zobaczymy też wszystkich członków zespołu Playboys.
- To piosenka w naszym „playboysowym” stylu. Bez niepotrzebnych ozdobników – dodaje lider ekipy.

Tajemnicą na razie pozostaje tytuł piosenki. Zespół nie ujawnia jeszcze tytułu, bo zdarzyło się w przeszłości, że ktoś przywłaszczył sobie tytuł, zanim piosenka ukazała się w sieci.

Najnowsza premiera w maju, to nie jedyna dobra wiadomość dla fanów Playboysów. Artyści już niedługo, bo 18 maja wylatują do Hiszpanii, do Alicante. Tam Playboysi nagrają … jeszcze jedną swoją piosenkę.

- Ta piosenka jest naszą kolejną niespodzianką. Na razie nic więcej nie powiem, choć mogę ujawnić, że nie będzie w tej piosence tak modnych teraz rytmów latino – uśmiecha się Kuba Urbański.

Jakie będą efekty pracy grupy Playboys? Trzeba poczekać na majowe dni, aż usłyszymy nagranie.