Wreszcie doczekaliśmy się. Odkładana dwukrotnie inauguracja rundy wiosennej w trzeciej lidze piłkarskiej wreszcie nastąpi. I rozpocznie się od mocnego uderzenia, bowiem w Gorzycach wicelider tabeli Tłoki, zmierzą się z mistrzem jesieni drużyną Heko Czermno. Nie zagra Stal Stalowa Wola, której mecz z Sandecją w Nowym Sączu został przełożony na 27 kwietnia.
Jak ważny będzie to pojedynek dla obu drużyn nie trzeba chyba nikogo specjalnie przekonywać. Już pierwszy mecz rozegrany jesienią w Czermnie i zakończony remisem 2:2 był bardzo emocjonujący. Po golach Marcina Pacuły w 20 i Anatolija Ławryszyna w 40 minucie jesiennego meczu gorzyczanie prowadzili 2:1, ale w 89 minucie arbiter podyktował dla gospodarzy kontrowersyjny rzut karny zamieniony na wyrównującego gola przez Krzysztofa Trelę. Czy teraz będzie równie dramatycznie?
- Mam nadzieję, że powtórki z Czermna nie będzie, bo nas interesuje tylko zwycięstwo. Czy będzie równie dramatycznie? W meczu o tak dużą stawkę wszystko jest możliwe - mówi szkoleniowiec gorzyczan Tomasz Tułacz.
W Tłokach nie zagra Marek Kusiak, który musi pauzować za żółte kartki otrzymane jesienią. Na pozycji stopera zastąpi go wypożyczony z Kolportera Korony Kielce Marek Gołąbek. Najprawdopodobniej w wyjściowym składzie Tłoków pojawią się grający jesienią w KSZO Ostrowiec Klaudiusz Łatkowski i Mariusz Mężyk. Łatkowski jest młodzieżowcem, zastąpi, więc w składzie drugiego z gorzyczan pauzującego za żółte kartki Karola Korzonka.
- Znamy dobre i słabe strony lidera, mamy już przygotowaną taktykę, oczywiście nie zdradzę, na czym będzie ona polegała. Czy zadowoli mnie remis? Nie, bo jak już mówiłem w tym meczu interesuje nas tylko zwycięstwo - mówi Tułacz.
Do najtrudniejszego chyba meczu wiosny Heko przygotowuje się już od kilku dni. W drogę do Gorzyc piłkarze z Czermna udadzą się w sobotę rano.
- To właściwie mecz wiosny - mówi Andrzej Dec, trener Heko. - Tłoki to nasz główny rywal w walce o awans i na pewno w Wielką Sobotę zrobi wszystko, by dopisać sobie trzy punkty. Dla nas remis nie będzie zły, ale jak w każdym pojedynku będziemy walczyć o zwycięstwo.
Przypuszczalne składy:
Tłoki: Petrykowski - Syguła, Gołąbek, Szmuc, Lebioda - Dziewulski, Łatkowski, Szafran, Ławryszyn - Mazurkiewicz, Mężyk.
Heko: Mariak - Zawadzki, Kardas, Walęciak, Matuszczyk - Cheda, Zawistowski, Trela, Pluta - Kanarski, Myśliwy (Chodor).
W pozostałych spotkaniach: Hutnik Kraków - Pogoń Leżajsk (jesienią 2:1), Hetman Zamość - Wierna Małogoszcz (1:4), Polonia Przemyśl - Kmita Zabierzów (0:3), Górnik Wieliczka - Stal Rzeszów (0:3), Motor Lublin - Lewart Lubartów (0:0), Pogoń Staszów - Wisła II Kraków (0:4) - przełożony, Pogoń nie otrzymała licencji na grę, Sandecja Nowy Sącz - Stal Stalowa Wola - przełożony na 27 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?