Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalówka w ekstraklasie!!!! - relacja (wideo, zdjęcia)

Arkadiusz KIELAR
Koszykarze Stali Stalowa Wola po 11 latach wracają do ekstraklasy! W piątym, decydującym spotkaniu w półfinale play off pierwszej ligi o awans we wspaniałym stylu rozgromili Big Star w Tychach. Po końcowej syrenie nasi zawodnicy cieszyli się z grupą kibiców ze Stalowej Woli.
Koszykarze Stali Stalowa Wola po 11 latach wracają do ekstraklasy! W piątym, decydującym spotkaniu w półfinale play off pierwszej ligi o awans we wspaniałym stylu rozgromili Big Star w Tychach. Po końcowej syrenie nasi zawodnicy cieszyli się z grupą kibiców ze Stalowej Woli. M. Radzimowski
Po 11 latach Stal Stalowa Wola wróciła do ekstraklasy. W Tychach zagrała fenomenalne spotkanie. Miejscowy Big Star był tylko tłem dla świetni dysponowanych stalowców, którzy całe spotkanie wygrali 85:63.

Big Star Tychy - STAL STALOWA WOLA 63:85 (13:22, 9:18, 24:16, 17:29). Stan rywalizacji: 2:3. Stal wywalczyła awans do ekstraklasy.

Big Star: Kulig 16, Mielczarek 12, Frankowski 8 (2x3), Pustelnik 8 (1x3), Pacocha 6 - Markowicz 4, Bzdyra 4, Radwan 3 (1x3), Zmarlak 2.
Stal: Piechowicz 17, Andrzejewski 15, Partyka 11 (3x3), Szpyrka 9, Klima 8 - Szczepaniak 14 (1x3), Wołoszyn 5, Szewczyk 4, Lisewski 2.

"Stalówka" wraca do koszykarskiej elity! W Tychach zmiotła rywali z parkietu, tylko na początku meczu Big Star prowadził 5:2 i 9:8, ale potem rządzili już stalowowolanie. Po "trójkach" Rafała Partyki i Bartłomieja Szczepaniaka goście wyszli na prowadzenie 22:13 i w kolejnych odsłonach sukcesywnie powiększali przewagę. Na początku drugiej kwarty efektownym wsadem popisał się Tomasz Andrzejewski, a fantastyczna seria naszego zespołu trwała nadal. Po punktach Karola Szpyrki w 18 minucie stalowowolanie prowadzili 37:19!

Oszołomieni gospodarze nie wiedzieli, co się dzieje, a szalała grupka kibiców ze Stalowej Woli, która pojechała w daleką trasę, by wspierać swoich ulubieńców. I miała powody do satysfakcji. Nasi grali twardo w obronie i skutecznie, na co nie potrafiły znaleźć recepty nawet największe gwiazdy Big Staru - Łukasz Pacocha i Damian Kulig. Wprawdzie w trzeciej kwarcie miejscowi doszli Stal na 10 punktów, ale to było wszystko, na co pozwolili im "stalowcy". Gdy na dwie minuty przed syreną było 57:70, wiadomo było, że gościom nikt już nie odbierze wygranej i awansu do ekstraklasy.

Stalówka awansowała do ekstraklasy
Załadowane przez: echodniaeu

Na minutę przed końcem naszemu trenerowi Bogdanowi Pamule gratulował już szkoleniowiec zespołu z Tychów Tomasz Służałek. A nasz trener w końcówce wpuścił jeszcze niewiele grającego w trakcie sezonu Dawida Szewczyka, który miał satysfakcję, że zagrał w tak historycznym meczu. Zdążył zdobyć nawet dwa punkty. A to, co działo się po ostatnim gwizdku sędziów w naszym zespole, trudno opisać. Były wielki taniec radości, w górę poleciał Bogdan Pamuła, podrzucany przez swoich zawodników, były też oczywiście chóralne śpiewy z kibicami. "Stalówko" - jesteś wielka!

Wkrótce jeszcze więcej zdjęć i film z meczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie