Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparta Kazimierza Wielka zremisowała z Hutnikiem Nowa Huta

(KAR)
Kamil Markiewicz
W sobotnim spotkaniu Sparta Caffaro Kazimierza Wielka zremisowała na wyjeździe z Hutnikiem Nowa Huta 2:2. Goście kończyli spotkanie w dziesiątkę

Hutnik Nowa Huta - Sparta Caffaro Kazimierza **Wielka 2:2 (1:0) **

Bramki: 1:0 Michał Guja 32 min., 2:0 Krzysztof Świątek 53, 1:2 Łukasz Stępień 58, 2:2 Patryk Oleksa 72 z karnego.

Hutnik: Frątczak - T. Dudek, M. Dudek, Niechciał, Guzik (26. Antoniak) - Ochman (62. Mrożek), Sierakowski, Świątek, Guja - Kotwica (57. Jacak), Nawrot.

Sparta Caffaro: Iliński 6 - Oleksa 0, Marut 6, Kret 6, Poniedziałek 6 - Adamczyk 6, Cyganek 6 (90+2. Dziwiszewski nie klas.), Czajka 6, Kawula 7 - Wąż (57. Stępień 6), Wołowski 7 (87. Łoś nie klas.).

Kartki: czerwona: Oleksa (86 min., Sparta Caffaro, za dwie żółte); żółte: T. Dudek (Hutnik); Kret, Oleksa, Czajka, Adamczyk (Sparta Caffaro). Sędziował: Mariusz Kuś (Tarnów). Widzów: 300.

Przez pierwsze pół godziny toczył się zacięty pojedynek. W 30 minucie Mateusz Kawula zdobył bramkę dla gości. Sędzia jej nie uznał, dopatrując się pozycji spalonej gracza z Kazimierzy Wielkiej. W 32 minucie po stałym fragmencie gry gospodarze objęli prowadzenie. Gola dla krakowskiej drużyny strzelił Michał Guja.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Oba zespoły walczyły o każdy metr boiska. W 53 minucie po akcji prawą stroną boiska Hutnik podwyższył prowadzenie. Michała Ilińskiego pokonał Krzysztof Świątek. Sparta Caffaro szybko odpowiedziała. Po kontrataku, Mateusz Wołowski zagrał do Łukasza Stępnia, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Gracz kazimierskiej drużyny wykorzystał sytuację sam na sam z Dorianem Frątczakiem, zdobywając kontaktową bramkę. W 72 minucie w polu karnym faulowany był Mateusz Wołowski, za co arbiter podyktował „jedenastkę”. Jej egzekutorem był Patryk Oleksa, który pewnym strzałem umieścił futbolówkę w bramce doprowadzając do wyrównania. Od 86 minuty Sparta Caffaro grała w osłabieniu. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Oleksa. W 90 minucie gola mógł strzelić Hutnik, ale bardzo dobrą interwencją popisał się Michał Iliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie